To
jest płyta, której właściwie miało nie być. To jeden z tych albumów, który jest
nie tylko świetny muzycznie, ale też jest ważną kartką w historii gatunku. Dlatego
właśnie można tej płycie wybaczyć podłą jakość dźwięku wynikającą z amatorskiej
rejestracji.
To
jedno z nielicznych nagrań Theloniousa Monka z Johnem Coltrane’m. Kiedy się
ukazało, było bodaj pierwsze oprócz studyjnej płyty „Monk’s Music”. Z tego
samego okresu pochodzi też album „Thelonious Monk With John Coltrane”, to
jednak większy skład.
Mimo
praktycznie nieakceptowalnej jakości dźwięku, album „Live At The Five Spot
Discovery!” przez długi czas pozostawał najważniejszym dokumentem współpracy
tych du niezwykłych muzycznych indywidualności.
Przez
tą płytę trzeba się przedrzeć. To jak czytanie starożytnego rękopisu. Trzeba
nieco wysiłku, ale zapewniam Was, że warto. Nagrania z Carnegie Hall są
bardziej eleganckie, wygładzone. W Carnegie Hall gra się inaczej niż w małym klubie,
to oczywiste. Często myślę, że gdyby ten koncert został zarejestrowany super
profesjonalnie, to już nie byłoby to samo. Myślę też, że większość muzyków gra
nieco inaczej koncert wiedząc, że właśnie nagrywa się płyta. Nie wiem, czy tak
było w tym przypadku, ale jak to zwykle bywa w przypadku muzycznych arcydzieł,
to był splot wielu różnych okoliczności. To muzyka prawdziwa, wciągająca,
momentami nieco przytłaczająca część słuchaczy swoją intensywnością, unikalnym
połączeniem emocji z kontrolą każdego dźwięku.
Ta
płyta, to teatr dwu aktorów – Theloniousa Monka i Johna Coltrane’a. Co do
pozostałych dwu muzyków – nie ma nawet pewności, czy to byli właśnie Ahmed
Abdul-Malik i Roy Haynes. W czasie trwającej prawie pół roku rezydencji
Theloniousa Monka w Five Spot sekcje rytmiczne zmieniału się kilka razy.
Żonie
Johna Coltrane’a należą się podziękowania za to, że chciało się jej włączyć
magnetofon. Sam John Coltrane wielokrotnie później deklarował, że często do
tego nagrania wraca. Ja też do niego wracam, momo sporych technicznych
niedoskonałości. Nie regulujcie zatem Waszych odbiorników. To wielka muzyka,
nagrana nieco przypadkowo, ale z pewnością warta uwagi…
Dziś
jest więc krócej niż zwykle, ale dla takich arcydzieł trudno znaleźć słowa. To
płyta, która powinna znaleźć się na półce każdego fana jazzu.
Thelonious
Monk Quartet feat. John Coltrane
Live
At The Five Spot Discovery!
Format:
CD
Wytwórnia:
Blue Note / Capitol
Numer: 0777779978625
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz